“Wyobraź sobie, że twój syn nagle porzuca wspaniałą, lukratywną karierę, bo uświadomił sobie nieuchronność starości i śmierci. Nie widzi już sensu w czternastogodzinnym dniu pracy, podlizywaniu się szefowi, wściekłym zwalczaniu konkurencji, niszczeniu środowiska naturalnego, przymykaniu oczy na niewolniczy wyzysk dzieci, nie chce już żyć .
“W codziennym życiu staramy się odruchowo ukrywać prawdę przed sobą i innymi. Napominamy się, żeby “się nad tym nie rozwodzić”, i szukamy pozytywnych potwierdzeń. Obchodząc urodziny, zdmuchujemy świeczki na torcie – nie dostrzegając, że zgasłe płomyki można również postrzegać jako przypomnienie, że zbliżyliśmy się .